Zorganizowanie wakacji dla dzieci to nie lada wyzwanie. Dla wielu rodziców to poważna sprawa, ponieważ ich dzieci są jeszcze w takim wieku, kiedy to potrzebują tak naprawdę nieustannej kontroli, wsparcia i pomocy. Czy zapewnić im wakacje samodzielne, zostawiając bez wsparcia w domu, czy może wysłać na obóz? Poniżej garść podpowiedzi i wskazówek dla osób, które nie są pewne, jak zorganizować wolny czas dla swoich dzieci.
Kiedy wysłać dziecko na samodzielne wakacje?
Pierwsze wakacje bez opieki rodzicielskiej to dla każdego dziecka ogromne wydarzenie, które bez przesady można nazwać wręcz przełomowym. Gdy rodzice zgadzają się na wyjazd bez ich towarzystwa, dają w ten sposób wyraz zaufaniu. To komunikat, że dziecko jest na tyle dojrzałe, że można mu zaufać. W jakim wieku takie wakacje w ogóle wchodzą w grę? Zwykle nie wcześniej niż przed ukończeniem 16 lub 17 roku życia. Dla wielu rodziców to pierwszy moment, by zgodzić się na wakacje ze znajomymi, przyjaciółmi lub chłopakiem albo dziewczyną. Prawda jest taka, że wcześniejsze samodzielne eskapady bez towarzystwa dorosłych to nie jest dobry pomysł. Młodsi nastolatkowie na kilkudniowym wyjeździe bez opieki zwyczajnie mogą sobie nie poradzić.
Wakacje na obozie
Wakacje na obozie tematycznym, związanym z zainteresowaniami młodego człowieka to zdecydowanie lepsza opcja. Szeroki wybór organizowanych przez firmy wyjazdów pozwala tak naprawdę na znalezienie obozu, któregoś temat przewodni będzie odzwierciedlał zainteresowania. Na obozie absolutnie nie musi być nudno. Z jednej strony można rozwijać się w wybranym przez siebie obszarze – na przykład uczyć języka obcego, jazdy konnej, pływania na żaglówce. Z drugiej spędzać czas w gronie rówieśników, poznać nowych ludzi, zawiązać przyjaźnie, a nawet poznać swoją drugą połówkę. Taka motywacja często przemawia do młodych ludzi, którzy z entuzjazmem podchodzą do opcji wyjazdu na obóz bez rodziców.
W jakim wieku pierwszy obóz lub kolonie dla dzieci?
Kiedy po raz pierwszy wysłać swoją pociechę na obóz? https://quatromondis.pl/kolonie To zależy od dojrzałości dziecka, a także jego nastawienia do samego wyjazdu. Spore znaczenie ma również otoczenie dziecka. Jeżeli osoby z jego klasy lub grupy wyjeżdżają na obozy i dzielą się doświadczeniem, lęk i obawy przed wyjazdem będą mniejsze. Jeśli dziecko będzie pionierem, ponieważ z jego otoczenia nikt nie wyjeżdża, może być mu trudniej. Najlepiej rozmawiać, pytać o zdanie, nie narzucać, nie zawstydzać, jeśli dziecko boi się lub nie ma ochoty. Wyjazd powinien być przyjemnością, nagrodą, a nie przykrym obowiązkiem. Współcześnie obozy są organizowane nawet dla młodszych dzieci szkolnych. Niektóre dzieci w tym wieku są już na tyle dojrzałe, że z przyjemnością decydują się na wyjazd, na którym radzą sobie z codziennymi wyzwaniami pod nieobecność rodziców. Każdy rodzic najlepiej zna swoje dziecko i jego możliwości. Wspólna rozmowa i spokojne podjęcie decyzji bez presji to najlepszy pomysł.